Z X edycji wróciliśmy z pięknym medalem.
„To już dziesięć lat jak narodził się nasz piknik i jak to u niemowląt bywa po narodzeniu był malutki, wątlutki i nieśmiało dawał znać o sobie światu, że właśnie przybył. Nowina ta została przyjęta pozytywnie, a on sam zaczął zyskiwać coraz większe zainteresowanie, sympatię i uznanie, tak, że wkrótce jego towarzystwo stanowili ludzie, którzy zostali mu wierni po dziś dzień. Teraz to już spory 10-letni młodzik, coraz bardziej ciekawy świata i ludzi, z każdym rokiem bardziej wymagający i zachłanny, ale pewny swoich idei i wiernych przyjaciół” – czytamy na stronie Polskiej Akademii Nauk, gospodarza X Warszawskiego Pikniku Archiwalnego, który odbył się 8 czerwca.
W gronie przyjaciół tej ciekawej uroczystości nie mogło zabraknąć naszego miasta. I to w kilku wymiarach.
Po pierwsze, przygotowaliśmy dla gości pikniku naszą ekspozycję. Jej osią były legendy mareckie - przedstawiliśmy opowieści o królowej Bonie oraz Barbarze Radziwiłłównie i Zygmuncie Auguście, którzy mieli się ponoć poznać w Markach. Było to zgodne z ideą X edycji pikniku, która odbywała się pod hasłem „Tajemnice Archiwów” i opowiadała o tym, co „jest schowane, niedostępne, niewyjaśnione”.
Po drugie, czynny udział w przygotowaniach brał opiekun naszego archiwum – Maciej Jasiński, który wcielił się w rolę polskiego władcy. W tej roli widzieliście go m.in. podczas Dni Marek.
„Z okazji jubileuszu odwiedził nas również król Jan Sobieski wraz z małżonką i damami dworu, z którymi mieliśmy okazję wysłuchać koncertu klawesynowego i obejrzeć tańce dworskie – przenosząc się w inną epokę historyczną” – czytamy w relacji.
Po trzecie, szefowie archiwów, którzy biorą czynny udział w pikniku, otrzymali pamiątkowy medal. Osobiście odebrała go Anna Marchlik, sekretarz naszego miasta.
Kolejny piknik archiwalny za rok!
TM
17 czerwca 2019, godz. 12:23
#Miasto
© Miasto Marki 05-270 Marki, Al. Piłsudskiego 95, 22 781 10 03
BYCHOWSKI - strony internetowe, sklepy internetowe - Marki, Warszawa