Wujek Paweł w kasku i kamizelce
Gdzie od najmłodszych lat najlepiej uczyć się zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego? Oczywiście w Markach!
1 kwietnia 2016 r. W hali dawnej „Czwórki” przy ul. Dużej mieszkańcy miasta mogą zobaczyć „wyklikany” sukces. W konkursie Fundacji Aviva „To dla mnie ważne” wywalczyli mobilne miasteczko ruchu drogowego, które od tego momentu zacznie pielgrzymować przede wszystkim po mareckich szkołach. Ale – co najważniejsze – stanie się impulsem do rozwoju edukacji najmłodszych obywateli na temat bezpieczeństwa ruchu drogowego. Zapał i serce wkłada w przedsięwzięcie Paweł Paczek, którego do tematyki bezpiecznej jazdy na rowerze zaprosiło… własne dziecko.
– Zaczęło się od rozmowy z moim wówczas dziesięcioletnim synkiem. Zapytał mnie, dlaczego tyle dzieci ginie w wypadkach komunikacyjnych. Zacząłem mocniej interesować się tym tematem i zdobywać niezbędne doświadczenie. Gdy Marki zdobyły mobilne miasteczko, w przystępny sposób mogłem zacząć się dzielić wiedzą z najmłodszymi mieszkańcami – opowiada Paweł Paczek.
Co roku w akcjach na temat bezpieczeństwa ruchu drogowego przewija się – bardzo ostrożnie szacując – kilkanaście tysięcy dzieci z Marek. Pod okiem „wujka Pawła” (bo tak go nazwali mareccy przedszkolacy) zdobywają bezcenną wiedzę o tym, jak poruszać się na polskich drogach. „Odblaskowy przedszkolak”, „Autochodzik”, „Mój rower nie ma poduszki powietrznej”, „Bezpieczny rower” – to tylko kilka projektów, które Paweł Paczek realizuje i będzie realizować w przedszkolach i szkołach.
– Prawdopodobnie na Mazowszu jako jedyni realizujemy takie programy z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego. Stajemy się wzorem dla sąsiednich gmin. O nasze projekty pytają m.in. nasi sąsiedzi z powiatu – opowiada Paweł Paczek.
Podkreśla, że w normalnych czasach wiele dzieci z mareckich szkół dojeżdżało na lekcje na rowerze.
– Kiedyś z czystej ciekawości sprawdziłem, ile rowerów zaparkowano pod jedną z placówek edukacyjnych. Naliczyłem ich około 350. Dlatego tak ważne jest bezpieczeństwo ruchu drogowego. Dzieci są świetnymi i pojętnymi uczniami – uważa Paweł Paczek.
Swoją lekcję muszą jednak odrobić rodzice.
– Część z nich do tej pory nie wie, że dziecko, które nie skończyło 10 roku życia, nie może samotnie jechać na rowerze. Muszą też pilnować, aby dzieci zakładały kaski i kamizelki odblaskowe. To naprawdę może kiedyś uratować ich życie. Dawajcie dobry przykład – apeluje Paweł Paczek.
Razem z wiosną ruszyły oba miasteczka ruchu drogowego. Użycie liczby mnogiej nie jest pomyłką. Obok mobilnego miasteczka, które do 15 maja jest przy Okólnej 14, mamy też stacjonarne – przy Mareckim Centrum Edukacyjno-Rekreacyjnym. Na oba serdecznie zapraszamy. Korzystanie z nich jest oczywiście bezpłatne.
Unia Europejska