bip.marki.pl facebook.com instagram.com twitter.com youtube.com

Z Hawany do Marek

Wokalistka, rodowita Kubanka i oczywiście mieszkanka Marek, Yaremi de las Mercedes Kordos

Tomasz Sitek: Jak rodowita Kubanka znalazła się w Polsce?
Yaremi de las Mercedes Kordos: Mieszkając w Hawanie dostałam zaproszenie do Polski na koncert. Nie jako widz, tylko jako muzyk (gitarzystka) i piosenkarka, bo od dziecka kształciłam się w tym kierunku. Prawie cała moja rodzina, w tym wujek wokalista i ojciec perkusista, byli znanymi na Kubie muzykami, więc i ja poszłam w ich ślady. Zaproszenie skierował do mnie Jose Torres – kubańsko-polski muzyk. To był rok 2004. Moja wiedza na temat Polski ograniczyła się do miejsca, gdzie znajduje się na mapie Europy. Na temat kultury, panujących w Polsce obyczajów nie wiedziałam nic, ale czułam, że będzie to niezwykła przygoda, która trwa do dziś!

Jakie były początki?
Trudne. Nie znałam słowa po polsku, trafiłam najpierw do Katowic na Śląsku, gdzie ludzie mówili również gwarą. Nie rozumiałam nic. To był dla mnie prawdziwy szok. Moi przyjaciele z Kuby, którzy mieszkali już tutaj kilka lat, oraz poznani Polacy pomogli mi nauczyć się języka. A tak naprawdę najlepiej polskiego nauczyłam się dzięki mojemu mężowi – Polakowi, którego poznałam w klubie muzycznym we Wrocławiu. To przerodziło się w uczucie miłości, a od 2008 r. jesteśmy szczęśliwym małżeństwem i mamy dwóch synów Victora i Marcosa.

Czy mąż też muzykuje?
Nie, jest moim menedżerem i trenerem sportowym, ukierunkowanym na piłkę nożną. Synowie też poszli w sport.

Czy udało się Pani kubańskie rytmy zakorzenić w naszym kraju?
Zaraz po przylocie do Polski nawiązałam współpracę z zespołem Jose Torresa, z którym przed dłuższy czas występowałam. W 2011 r. brałam udział wspólnie z moim kuzynem Juan Carlos Hechavarria Leonem mieszkającym w Polsce w pierwszej edycji programu X Factor. Śpiewaliśmy w duecie jako zespół Duo Los Cubanitos, który przetrwał do dziś i razem koncertujemy wykonując tradycyjne kubańskie utwory w języku hiszpańskim. W programie X Factor przeszliśmy eliminacje we Wrocławiu. Nasz występ bardzo podobał się Kubie Wojewódzkiemu. Pamiętam, że śpiewaliśmy piosenkę „Ręce do góry”. W programie X Factor zostaliśmy bardzo dobrze przyjęci przez publiczność. Obecnie realizuję nowy projekt muzyczny Kordos & Abreu Evolution, którego celem jest propagowanie muzyki kubańskiej połączonej z jazzem. Chcemy z nim podróżować po całym świecie i pokazywać kubańskie korzenie muzyki i kultury. Kilka dni temu wróciłam z Chorwacji, gdzie koncertowaliśmy na jednym z festiwali. Muzyka towarzyszy mi na co dzień – jest nie tylko moją pasją, lecz również zawodem. Cieszę się z każdego występu i zaproszenia. Nie tak dawno występowałam również w Markach na piątych urodzinach CAF3, co było dla mnie wielkim przeżyciem.

Mieszka Pani z rodziną w Markach. Czy decyzja o osiedleniu się tutaj była trafiona?
Mieszkałam we Wrocławiu, później na warszawskim Bemowie, ale to właśnie Marki wspólnie z mężem wybraliśmy na miejsce naszego zamieszkania. I nie żałujemy – mamy tu wszystko, co potrzeba nam do życia. Dodatkowym atutem jest bardzo dobra komunikacja z Warszawą.

W tym roku była Pani nominowana do nagrody „Kobieta z Marką” w kategorii kultura…
W tym roku nie udało się wygrać, może w przyszłym. Ale nominacja była dla mnie wielkim przeżyciem.

Gdzie możemy posłuchać Pani repertuaru?
Moje utwory można posłuchać na spotify i youtube wpisując Yaremi Kordos. Zapraszam do śledzenia mojego kanału. Zachęcam również do słuchania moich piosenek z polskimi wykonawcami muzycznymi. Wspólnie z Marcinem Czerwińskim nagraliśmy niedawno piosenkę The Lions Cartel /Mówiła mi Mama. Często wracam też z moim repertuarem do Wrocławia, gdzie można mnie posłuchać m.in. w Vertigo Jazz Clubie lub do Casa de la Musica, klubu w stylu przedrewolucyjnej Kuby. W przyszłym roku będę obchodzić okrągłą 20 rocznicę pobytu w Polsce i przygotowuję się do tego wydarzenia. Już dziś zapraszam do wspólnego świętowania.

Dziękując za rozmowę, życzymy niezliczonych liczby fanów kubańskich rytmów na Pani koncertach.

Materiał pochodzi z biuletynu.Marki.pl

TS
8 września 2023, godz. 08:00
#Miasto #Kultura

zdjecie
fot. 1
fot. 2

Menu

© Miasto Marki 05-270 Marki, Al. Piłsudskiego 95, 22 781 10 03

BYCHOWSKI - strony internetowe, sklepy internetowe - Marki, Warszawa

skocz do góry